Pozwólmy psu być psem

 Bardzo dobry tekst o psich potrzebach 

https://www.facebook.com/search/top?q=legendary%20stardust%20farm

PSIE POTRZEBY - miejsce do odpoczynku

Ten post będzie na temat psich potrzeb versus ludzkich wyobrażeniach o psich potrzebach.

Psy są zwierzętami. Drapieżnikami. Kiedy przyjmujemy psa do swojego stada ( celowo nie piszę rodziny, bo rodziny mają ludzie ), aby funkcjonował jak pies, szczęśliwy i nie zaburzony pies, musimy spełnić jego psie potrzeby. Psie - nie ludzkie. Wiele problemów, których dałoby się uniknąć, sprawiają psy, które przez ludzi traktowane są jak dzieci. A psy są psami. Potrzebują aby je traktować po psiemu. Po psiemu z nimi się komunikować, po psiemu nimi się opiekować.

Kiedyś, w dawnych czasach ( nie mylić z czasami kiedy psy siedziały na łańcuchach, piszę o tych bardziej zamierzchłych czasach kiedy ludzie tworzyli wioski i żyli w plemionach) było to naturalne.

W chwili obecnej ludzie są bardzo samotni. Ta samotność moim zdaniem stworzyła potrzebę bliskości, którą zapewniamy sobie psami. Jednak zwykle robimy to w sposób bardzo egoistyczny.

Kupujemy sobie psa i chcemy aby :

- doskonale zachowywał się w naszym świecie,

- zachowywał bardzo szybko czystość w domu,

- siedział godzinami w klatce lub pustym domu, kiedy nas nie ma i jesteśmy w pracy

- nie kradł jedzenia ( od czego zaczęła się jego bytność z człowiekiem )

- przytulał się

- był czysty - serio, ludzie zawsze chcą kąpać psy po każdym spacerze, aby łapy nie brudziły im domów

To są nasze ludzkie potrzeby. Nasze. Nie ma w tym ani grama psich potrzeb.

Psy mają potrzebę przebywania ze stadem, mają potrzeby społeczne, mają potrzebę pracy, polowania, etc.. O tym napiszę osobne posty, bo dziś zmierzam do celu - miejsce do odpoczynku.

Więc psy po całym aktywnym dniu mają potrzebę odpoczynku.

Jakie to ma być miejsce aby pies nie był zaburzony i aby dobrze odpoczął?

Suche - zacienione - zaciemnione - spokojne i ciche.

Wyobraźcie sobie psią norę wykopaną przez psa w ogrodzie. Tak.. to on pokazuje jakie ma potrzeby. Takie właśnie.

A my skrzętnie te dziury zakopujemy

Czy psy mają potrzebę spania na kanapie i czy ta kanapa spełnia wymagania na psi odpoczynek?

Nie do końca. Zwykle taka kanapa jest - na środku salonu w ciągu komunikacyjnym, gdzie każdy przechodzi. Zwykle nie jest zakryta aby dać psu poczucie bezpieczeństwa i wyciszenia. Pies zwyczajnie nie odpocznie na kanapie w dzień, dlatego, że jeśli my coś robimy, on będzie się budził i będzie od razu w stanie czuwania i aktywności. Ktokolwiek przejdzie - pies czuwa, wstaje. Mamy dzieci biegające po domu - koniec z odpoczynkiem.

Czy legowisko na środku pokoju jest ok? też nie - z podobnych względów.

Jeśli mamy mieszkanie w jaki sposób możemy zapewnić psu komfort?

Jego klatka - odpowiedniej wielkości powinna być

- okryta kocem lub pokrowcem aby odciąć dopływ bodzców.

- w miejscu, które nie jest ciągiem komunikacyjnym, w jakimś spokojnym pomieszczeniu, gdzie jest cicho i nikt mu nie będzie przeszkadzał w odpoczynku

- Jesli pies nie ma klatki powinien mieć ograniczoną przestrzeń w inny sposób np. kojec panelowy, mały pokoik, wnękę w ścianie, coś co przypomina norę i jest przytulne.

Dlaczego? Ponieważ inaczej jego odpoczynek nie jest efektywny. Dla jego układu nerwowego to jest bardzo ważne.

Jeśli mamy dom i więcej psów tak jak my, warto zainwestować w osobne pomieszczenie - psią chatę.

Budujemy w tej chwili taką chatę i jak skończymy to wam zaprezentujemy.

Jak powinna być zbudowana psia chata:

- psy powinny mieć swoje "pokoje" nie za duże. U nas będą 2x2m

- psy powinny mieć dostęp do miejsca gdzie swobodnie mogą się załatwic ale nie ma to być wybieg. To " kibelek awaryny" aby pies w razie gdyby dostal nagłej potrzeby mogl zachować czystość w miejscu spania. Jednak nie może to być duży wybieg bo wiele psów pobudza się ruchem i nie potrafi odpowiednio wyciszyć.

- psie miejsce musi być łatwe do sprzątania ( my chcemy zrobić jak najbardziej przyjazne materiały dla psa, czyli drewno i słoma ) Słoma będzie służyła jako legowisko w chłodne dni, będzie jej na tyle dużo aby pies cały mógł się w niej schować. Dlaczego słoma a nie kocyk: dlatego, że słoma psa osusza i odprowadza wilgoć. Koc za chwile jest mokry i pies nie ma jak się ogrzać. Są również psy, które zjadają tkaniny i może się to skończyć tragicznie.

Psy w psij chacie odpoczywają, regenerują się i spokojnie mogą zjeść. nikt inny nie zagląda im do miski. To czas dla nich na odpoczynek.

Dlaczego psia chata jest lepsza niż spanie na kanapie:

- spełnia psie potrzeby odpoczynku

- zapewnia lepszy komfort termiczny ( psy, w większości, poza rasami łysymi lub bez podszerstka ) nie lubią mieć tak ciepło. Oczywiście są wyjątki.

- zapewnia lepszą regeneracje umysłową i odcięcie od bodźców

- pies może tam wejśc prosto po spacerze czy treningu i nie trzeba go prać i zmywać jego naturalnej ochrony.

Czy w psiej chacie musi być ogrzewanie?

To zależy od rasy. Jeśli mamy psy ras pochodzących z temperatur powyżej 20 stopni, które nie mają podszerstka - tak. w psiej chacie powinna być temperatura najniższa z możliwych dla danej rasy.

Jeśli mamy psy takich ras jak border collie, husky, aussie, goldeny, labradory - nie. Psy muszą mieć tylko odpowiednią ilość słomy. W chłodzie psy są zdrowsze ( podobnie jak my ludzie ).

Pomyślcie o sarnach, dzikach, koniach etc.. czy ktoś im ogrzewa zimą las / stajnię

Nasze psy wiele czasu w ciągu dnia spędzają z nami i ze stadem. są wybiegane i szczęśliwe. Odpoczynek od zabaw i harców jest konieczny.

Psy są zwierzętami, pamiętajmy. Takimi jak koń, krowa, sarna, koza, owca, świnia. Czyniąc z tych zwierząt "swoje dzieci" robimy im krzywdę.

Posiadając psa musimy stać się trochę psami i traktować go odpowiednio. Konie mają to szczęście, że ich gabaryty nie pozwoliły na ich uczłowieczenie.. Psy tego szczęścia nie miały.

P.S. Zdjęcie przedstawia Psią Chatę w budowie - jeszcze nie skończoną.

Wszystkie reakcje:

404Ty, Paulina Skrobiszewska, Nie Karolina i 401 innych użytkowników

JAK GŁASKAĆ PSA?

W czasie pandemii polacy zaczęli kupować psy na potęgę

Przestrzegam wszystkich przed pochopnymi decyzjami. Hoduję psy od 27 lat i nigdy nie spotkałam się z tak duzym zainteresowanie szczeniakami. Kiedyś w normalnych czasch, żeby sprzedac szczeniaka trzeba było się postarać, dzisiaj wystarczy je po prostu mieć. To nie jest ani dobra ani normalna sytacja i gdy wszystko wróci do normalności odbije się na zwierzakach. "Pandemia koronawirusa wywróciła nasze życie do góry nogami. Dla wielu osób to czas strat – tych materialnych, ale też emocjonalnych, wywołanych społeczną izolacją czy chorobą. Recepta na pandemiczną chandrę znalazła się szybko i ludzie dosłownie rzucili się na psy. Takiego boomu jeszcze nie było! Niestety, o konsekwencjach mało kto dziś myśli, a szkoda, bo za dwa lata czeka nas katastrofa." "Pojawia się tylko pytanie, ile z tych osób wzięło pod uwagę fakt, że pandemia kiedyś się skończy (na co wszyscy czekamy), a większość z nas wróci do biur i szkół? Czy pogodzą to z opieką nad psem, zwłaszcza takim, który jest przyzwyczajony do ich stałej obecności?" "Kiedy wrócimy do biur i szkół, nienauczone zostawania w samotności psy, przeżyją prawdziwą traumę. Trudno im będzie poradzić sobie z ogromną frustracją i lękiem, dlatego najprawdopodobniej zaczną wyć i szczekać pod nieobecność opiekunów. Do tego dojdzie niszczenie mieszkania i załatwianie się w nim w reakcji na stres. Niektórzy właściciele będą starali się im pomóc, inni po prostu się ich pozbędą." "Hodowcy zauważyli jeszcze jedno zjawisko. Wraz ze wzrostem cen ludziom, włączyła się roszczeniowość i oczekują idealnego towaru niczym ze sklepu. Najlepiej z gwarancją jak na lodówkę. - Ludzie nie zdają sobie sprawy, że to żywy organizm, a biologia to nie matematyka i nie wszystko można przewidzieć - wyjaśnia lekarz weterynarii, Krystyna Orlicka. - Kupując szczenię, nawet z dobrej hodowli i po przemyślanym skojarzeniu, trzeba liczyć się z tym, że pewne wady czy choroby genetyczne mogą wyjść dopiero po jakimś czasie. I choć nie da się im w 100 proc. zapobiec, to można zminimalizować ryzyko, unikając pseudohodowców i hodowli, które nie dbają o dobro i zdrowie psów." "- Taka hossa potrwa jeszcze rok-dwa, aż skończy się pandemia, a Polacy zostaną z koszmarną nadprodukcją szczeniąt - zarówno tych z najwyższej półki, jak i tych "prawie rasowych", których nikt nie będzie chciał kupić. Miot 9-miesięcznych dogów trzymanych na 14. piętrze w bloku będzie rozdawany za darmo, a yorki czy maltipoo będą "chodziły" po 500 zł. Przetrwają tylko najlepsi, prawdziwi pasjonaci, którzy dla swojej ukochanej rasy zrobią wszystko, oraz handlarze, sprzedający szczenięta "po taniości". Czytaj więcej https://kobieta.interia.pl/zycie-i-styl/news-polacy-zaczeli-kupowac-psy-na-potege-eksperci-sa-przerazeni,nId,5122310

Czy warto wykastrować swojego psa psa - Ciekawy artykuł o kastracji i sterylizacji psów.

Za granicą większość psów nie przeznaczonych do hodowli kastruje się i nikogo to nie dziwi. U nas jest trochę inaczej. Osobiście uważam , że łatwiej wykastrować psa niż wysterylizować sukę,  która po takim zabiegi może mieć np.  problem z nietrzymaniem moczu. Dla suki jest to poważna operacja dla psa jedynie krótki zabieg. Zawsze jednak jest to jakaś ingerencja w naturę. Nikogo nie namawiam ale nikomu nie zabraniam. Takie decyzje zawsze trzeba podejmować po konsultacji z lekarzem weterynarii. I oczywiście przeprowadzać je w odpowiednim wieku psa. Na pewno jest to jeden z dobrych sposobów zapobiegających bezdomności psów. Poniżej przedstawiam link do ciekawego artykułu poświęconego tej problematyce

https://piesologia.pl/kastracja-za-przeciw/

Czy hodowca może odmówić sprzedaży szczeniaka ?

Warto przeczytać bo mnie samej przez 27 latach hodowli zdarzyło się kilka razy odmówić sprzedaży szczeniaka z różnych przyczyn. W zalinkowanym artykule jest to bardzo klarownie wyjaśnione i mogę z czystym sumieniem się pod tym podpisać. Trzeba pamiętać, że hodowla to nie fabryka a sprzedaż szczeniąt to nie sprzedaż kartofli czy butów. Szczeniaki to moje wypieszczone wychuchane dzieci i chcę żeby miały najlepsze domy na świecie i na szczęście ogół tak jest. Zadaniem hodowcy jest znalezienie szczeniętom jak najlepszych domów by mieć pewność , że będą mieć dobre zycie. Dlatego każdy szanujący się hodowca może odmówić sprzedaży gdy ma wątpliwości czy trafią w dobre ręce. Hodowca może również zmienić plany gdy chce zatrzymać szczeniaka w hodowli co zdarza się bardzo rzadko - mnie zdarzyło się dwa razy. W takich przypadkach zawsze proponuję innego szczeniaka a jeżeli już szczeniąt nie mam to odsyłam do zaprzyjaźnionej hodowli o której wiem, że akurat ma maluchy i że na 100% jest tam maluch dla moich klientów. Z nabywcami moich szczeniąt zawsze staram się utrzymywać kontakt by śledzić ich dalsze losy.  

http://paradisespiritkennel.com/blogging/pl/o-rezerwacjach-szczeniat/

Yamada z mamą Fionką

Kolejne dziecko pogryzione przez psa! Dlaczego psy atakują dzieci?

 Warto przeczytać

" Psia cierpliwość, tak jak i ludzka, ma swoje granice… W których przekraczaniu przodują niestety małe dzieci.
Psy to nie ludzie. Nie posługują się ludzką logiką i zasadami moralnymi. I nie ma to nic wspólnego z byciem dobrym lub złym. Jeśli to ciebie ktoś by stale bił, ciągnął, szczypał i drapał, w końcu byś na to zareagował. Psy nie mają możliwości powiedzenia „przestań, to mnie boli” – mogą za to odejść, szczekać i gryźć. Takie zachowania mogą przypadkowo lub celowo skrzywdzić twoje dziecko. Nieważne, ile razy pies wytrzymał coś takiego. W każdej chwili może nie wytrzymać."

https://www.psy.pl/dziecko-pogryzione-przez-psa/